Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce:
Chrome,
Firefox,
Internet Explorer,
Safari
Niedokonanie zmian ustawień w zakresie plików cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym użytkownika, a tym samym będziemy przechowywać informacje w urządzeniu końcowym użytkownika i uzyskiwać dostęp do tych informacji. Więcej informacji dostępnych jest na stronie: Polityki Plików Cookies
Akceptuję
Katastrofy naturalne i gwałtowne zjawiska pogodowe wróciły na podium najważniejszych ryzyk, z którymi mierzą się firmy, wynika z ostatniego raportu Allianz.
Jeden burzowy tydzień może spowodować straty o 50-60% wyższe w porównaniu ze „zwykłym”.
Tylko odpowiednio wysoka suma ubezpieczenia, wyliczona na podstawie wartości odtworzeniowej, zapewnia firmie skuteczną ochronę przed konsekwencjami finansowymi gwałtownych zjawisk pogodowych.
Czego firmy najbardziej się obawiają? Na to pytanie co roku stara się odpowiedzieć Allianz w raporcie ubezpieczeniowym Allianz Risk Barometer. Jak zatem sprawa wygląda w tym roku? Pierwsze dwa miejsca – najważniejsze ryzyka – nie powinny nikogo dziwić, ponieważ od kilku lat „królują” tu cyberzagrożenia oraz przerwy w działalności (wywołane różnymi czynnikami, również zewnętrznymi, jak np. zakłócenie łańcucha dostaw). Z kolei po rocznej nieobecności na podium wróciły szkody powodowane przez gwałtowne zjawiska pogodowe i katastrofy naturalne. W zeszłym roku spadły na dalsze miejsce z powodu kryzysu wywołanego przez wojnę w Ukrainie - wyprzedziły je globalne ryzyka makroekonomiczne, kryzys energetyczny i zmiany legislacyjne. Podobnie było w 2021 r., kiedy ryzyka pandemiczne również je przyćmiły.
Szkody pogodowe, mimo że raz mniej, raz bardziej niepokoją przedsiębiorców, to podstawowe ryzyka muszą być objęte ochroną w każdym programie ubezpieczeniowym firmy. Wystarczy przeanalizować szkody, które wywołują letnie burze. Pierwsze mamy już nawet za sobą, ale kumulacja zdarzeń zazwyczaj następuje w lipcu i sierpniu. Kilka lat temu ubezpieczyciele wraz z Polską Izbą Ubezpieczeń przyjrzeli się, jak rosną straty w okresie letnim. Okazało się, że jeden burzowy czerwcowy tydzień (w porównaniu ze spokojnym) może generować szkody o 50-60% wyższe, liczone w milionach złotych. W takich sytuacjach często przedsiębiorcy mogą liczyć na przyspieszoną likwidację szkód i szybszą wypłatę odszkodowania. Jednak żeby ochrona ubezpieczeniowa była skuteczne, musimy przede wszystkim pamiętać o jednej niezwykle istotnej rzeczy – suma ubezpieczenia musi być adekwatna, żeby pokryć poniesione straty.
Czy warto „oszczędzać” na sumie ubezpieczenia?
Wysokość sumy ubezpieczenia jest brana pod uwagę przy wyliczeniu wysokości składki za polisę. Jednak nie oznacza to, że świadome zaniżenie przez klienta sumy ubezpieczenia swojego majątku, w celu zmniejszenia kosztów ubezpieczenia, przyniesienie faktyczne oszczędności. Ubezpieczyciele obserwując takie działania mogą nawet nie przedstawić oferty, wskazując na to, że nieuzasadnione obniżanie sum ubezpieczenia prowadzi do zawarcia ubezpieczenia niespełniającego potrzeb i wymagań klienta. Niezależnie od tego zjawisko niedoubezpieczenia, czyli sytuacji, kiedy suma ubezpieczenia nie jest w stanie zapewnić odszkodowania na pokrycie wszystkich ewentualnych strat, cały czas jest problemem. Wynika to z faktu, że przy odnowieniu umowy ubezpieczenia część przedsiębiorców jej nie aktualizuje lub nie posiada wycen, odzwierciedlających faktyczną, aktualną wartość tego mienia. Wystarczy spojrzeć, jak rosną ceny materiałów, surowców i usług, które wpływają na koszty odbudowy mienia po szkodzę. Dlatego najefektywniejszym systemem jest ubezpieczenie mienia z sumą ubezpieczenia ustaloną według wartości odtworzeniowej oraz regularne jej aktualizowanie.
Tylko wartość odtworzeniowa gwarantuje pełną skuteczność ochrony
Kluczem do weryfikacji skuteczności posiadanej ochrony jest pytanie: czy kwota wskazana w polisie (suma ubezpieczenia) pozwoli odbudować zniszczone mienie do stanu nowego oraz zastąpić uszkodzone sprzęty nowymi lub zamiennikami o podobnej jakości i właściwościach? Kluczowe jest zrozumienie, że rozumiana pod kątem ubezpieczeniowym wartość odtworzeniowa uwzględnia pełny koszt odbudowy mienia do stanu nowego, bez uwzględniania faktycznego zużycia tego mienia czy jego wartości rynkowej. Odpowiada więc na pytanie – ile musielibyśmy aktualnie wydać, aby zbudować takie mienie od nowa, przy użyciu najbliższej, aktualnie dostępnej technologii i materiałów.
Deklaracja mienia w wartościach odtworzeniowych do polisy gwarantuje obecnie realne wsparcie po szkodzie. Gdy ubezpieczający deklaruje ubezpieczenie majątku według wartości księgowej brutto, ta najczęściej ma charakter historyczny i może być nawet kilkukrotnie niższa niż aktualne koszty odbudowy do stanu nowego. Warto przy tym zaznaczyć, że brak aktualizacji sum ubezpieczenie deklarowanych w wartościach odtworzeniowych naraża przedsiębiorców na zarzut niedoubezpieczenia ze strony towarzystw ubezpieczeniowych, czego skutkiem jest zazwyczaj proporcjonalna redukcja należnego odszkodowania, gdy dojdzie do szkody. Co ważne, zwiększenie w ten sposób sumy ubezpieczenia nie przekłada się proporcjonalnie na wzrost składki.
Jak ustalić wartość odtworzeniową majątku?
Najprostszą drogą do ustalenia realnej sumy ubezpieczenia jest skorzystanie z dostępnych na rynku kalkulatorów wyceny wartości odtworzeniowej mienia na cele ubezpieczeniowe, zwłaszcza budynków. Ponadto, ważne jest aby przekazać brokerowi i ubezpieczycielowi czytelną i pełną informację o chronionym mieniu i charakterze prowadzonej działalności. Dzięki temu możliwe jest stworzenie pełnej analizy ryzyk i potencjalnych strat, na które narażona jest firma w razie szkód. To pozwala na stworzenia rzetelnej rekomendacji, która będzie bazą wymagań dotyczących polityki bezpieczeństwa firmy i oczekiwań wobec ochrony ubezpieczeniowej. Takie podejście przedsiębiorcy do zakupu ubezpieczenia minimalizuje ewentualność wspomnianego niedoubezpieczenia.
Oczywiście ekspertyza rzeczoznawcy majątku w dalszym ciągu jest dobrym podejściem, o ile przedsiębiorca posiada środki na jej wykonanie i faktycznie zostanie przeprowadzona przy uwzględnieniu tego, co rozumie się przez wartość odtworzeniową w ubezpieczeniach.
Warto też pamiętać, że merytoryczny i otwarty dialog z ubezpieczycielami, jest też podstawą do uzyskania jak najlepszej oferty. Dzięki temu firma otrzyma nie tylko więcej ofert od różnych towarzystw, ale z praktyki wiem też, że będą one atrakcyjniejsze zarówno pod względem ceny, jak i zakresu ochrony w porównaniu z sytuacją, w której firma udostępnia tylko szczątkowe i podstawowe informacje o swojej działalności i mieniu.